czwartek, 4 kwietnia 2013

Piersi z kurczaka pod mozarellą


Zaniedbałam Gordona przez Wielkanocne szaleństwo. Zajęłam się naszymi tradycyjnymi jajami, roladami, babami. Czyli wszystkim co Angolom jest obce. Wierność tradycji swoją drogą, ale w Lany Poniedziałek zaserwowałam moim gościom coś ciekawego i bardzo a la Gordon Ramsay. Stęskniłam się ;)

 

Pierwszy raz owe piersi robiłam z „pewną dozą nieśmiałości”. Smażone danie zapiekane z mozarellą. Bałam się, że za duża ta rozpusta. Będzie siedzieć kamieniem na żołądku. Otóż nie. Kwaskowość pomidorowej salsy świetnie komponuje się z doprawionym po włosku kurczakiem i kremowością mozarelli. Nad wszystkim unosi się nuta czosnku. Doskonała potrawa na przyjęcia – całość przygotować można wcześniej, a tuż przed podaniem wstawić tylko do piekarnika na 8 minut.

 


Piersi z kurczaka lekko rozbijamy, nie za cienko. Do panierowania przygotowujemy roztrzepane jajo i mąkę z ulubionymi przyprawami. Dodajemy do niej sól, pieprz i ulubione zioła – ja dodałam prowansalskie i jeszcze trochę suszonej bazylii dla podkreślenia smaku pomidorów i mozarelli. Piersi już nie przyprawiam, nawet nie nacieram solą, ale jeśli ktoś ma ochotę – proszę bardzo, będą bardziej wyraziste. Obtaczamy mięso w mące, w jajku i znów w mące i na rozgrzaną oliwę. Smażymy aż się skórka zrumieni. Można przechylać patelnię z mięsem na boki, wtedy gorący tłuszcz oblewa kurczaka i i smaży się równomiernie. Gotowe kotlety odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym i  układamy na blaszce do pieczenia.

Teraz pora na salsę. Pomidorki koktajlowe kroimy w połówki, cebulę w drobną kosteczkę. Na rozgrzaną patelnię wylewamy łyżkę oliwy z oliwek i smażymy cebulkę z czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Gdy się zeszkli dodajemy pomidorki. Smażymy, aż puszczą sok i składniki się połączą. Pod koniec dodajemy świeżą bazylię. Na każdą pierś układamy sporą łychę salsy i układamy jeden – dwa plastry mozarelli. Posypujemy parmezanem, lekko jeszcze skrapiamy oliwą z oliwek i wstawiamy na 8 minut do piekarnika nagrzanego do 200’C.

 

Palce lizać! Doskonałe na ciepło i na zimno.

 

Piersi z kurczaka
Mąka
2 jajka
Sól, pieprz
Zioła prowansalskie
Bazylia suszona i świeża
Oliwa do smażenia
Pomidorki koktajlowe
Mała cebulka
Ząbek czosnku
Oliwa z oliwek
Mozarella
Parmezan

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz