Dziś zdrowa przekąska – batoniki z płatków owsianych. Długo szukałam
dobrego przepisu na ten smakołyk i w końcu znalazłam. O dziwo – inspiracja pochodzi
z Telewizji Śniadaniowej, gdzie podobne batoniki przygotowała Ania Starmach. W
internecie krążą setki przepisów na płatki owsiane, w tym niestety, niewiele
dobrych. Są albo za słodkie, albo rozpadają się w trakcie krojenia. Te są
bliskie ideału..
Płatki owsiane, słonecznik i pestki dyni prażymy na rozgrzanej
patelni, każde osobno. Uwaga! Dynia lubi strzelać w trakcie! Bakalie dobrze
jest pociąć na mniejsze kawałki, ale jeśli lubisz je w całości mogą być, potnij
tylko te większe. Miód, cukier i masło gotujemy w rondelku, aż składniki się
połączą. W misce należy zmieszać najpierw płatki i ziarna, potem dokładnie
połączyć z bakaliami. Na końcu mieszamy z gorącym karmelem, wkładamy do foremki
(keksówka) wyłożonej pergaminem i dociskamy. Na górę można wysypać groch lub
fasolę, celem obciążenia. Parę godzin (najlepiej noc) niech sobie nasz smakołyk postoi w lodówce, rano
można wyjąć i kroić w batoniki.
Fani czekolady mogą roztopić gorzką i
polać pyszne prostokąty. I jeszcze jedno – batoniki mają jedną
uwielbianą przeze mnie cechę – im starsze tym lepsze!
½ szklanki żurawiny suszonej
½ szklanki łuskanych pestek dyni
½ szklanki łuskanych pestek słonecznika
½ szklanki rodzynków
5-6 suszonych moreli
50g brązowego cukru
50g masła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz